10 inspiracji na bar sezonowy
Piękna pogoda zachęca do odpoczynku na świeżym powietrzu. To świetny moment dla inwestorów, którzy w okolicy parków i plaż miejskich otwierają swoje letnie bary. Zobaczcie, co warto dodać do swojej sezonowej oferty, by przyciągnąć klientów.

W wakacje nie trzeba jechać nad Bałtyk ani w tropiki, aby pochillować. Gastronomia coraz częściej dba o to, by przenieść klimat wakacji na lokalne podwórko. Okolice parków miejskich, plaż rzecznych, a nawet dachy wielkich galerii handlowych! Okazuje się, że najważniejszy jest pomysł!
Zobaczcie 10 inspiracji na dochodowy miejski beach bar!
1. Chillout bar
W przypadku baru sezonowego niezwykle ważna jest część ze strefą chilloutu i sportowo-rekreacyjną. W części wypoczynkowej warto, aby znalazły się leżaki, hamaki i parasole. Świetnie sprawdza się także biblioteka w plenerze, gdzie można poczytać książkę, przynieść jakąś pozycję na wymianę. W części sportowej sprawdza się boisko do badmintona albo miejsce do gry w boule. Organizując przestrzeń na zewnątrz warto zadbać, aby w upalne dni lokal zapewniał ochłodę, a w chłodniejsze dni lub późne wieczory dawał możliwość ogrzania się. Istotna jest także możliwość komfortowego składania zamówień bez stania w długich kolejkach. W tym celu świetnie sprawdzają się ciche systemy przywoływania, które nie będą przeszkadzać innym w chilloucie.
2. Food & sticks bar
W barach sezonowych liczy się świeżość, smak i prostota jedzenia. Strzałem w dziesiątkę mogą okazać się przekąski na patykach! „Food on sticks” to świetny pomysł na zwrócenie na siebie uwagi i wyróżnienie na tle konkurencji. Latem świetnie sprawdzają się kolorowe mini szaszłyki z grilla kontaktowego, corndogi z parówką w chrupiącym cieście, pizza pops, czyli mini pizzerki na patyku, pyszne są także ramendogi, które szczególnie spodobają się fanom kuchni azjatyckiej. Dzieciom podobają się zakręcone ziemniaki znane z nadmorskich promenad czy cakepopsy i gofry na patyku, które robi się w specjalnych gofrownicach. Zaletą drewnianych patyków jest to, że są tanie i w stu procentach biodegradowalne. Dzięki nim, jedzenie przekąsek nie wymaga dodatkowych sztućców, tacek i innych akcesoriów, które trzeba zakupić, a potem wyrzucić.
Więcej: >>10 trendów dla gastronomii na rok 2023<<
3. Juice & smoothie bar
Kolorowe koktajle mogą być świetnym uzupełnieniem, a nawet podstawą menu sezonowego lokalu. Świetnie sprawdzają się świeżo wyciskane soki, gęste i jedwabiste smoothies, mleczne lub wegańskie koktajle, a także green-driny na bazie zielonych warzyw. Takie zdrowe napoje robią niesamowite wrażenie estetyczne, szczególnie jeśli podawane są z plastrami świeżych owoców lub udekorowane jadalnymi kwiatkami (na przykład forsycją lub bratkiem, które można kupić w paczkach z hurtowniach spożywczych). Prócz tego doskonale orzeźwiają i dodają energii.
4. Mini lodziarnia
Polacy kochają lody tradycyjne, jednak coraz częściej są otwarci na nowości. Na rynku lodowym pojawiają się wersje wytrawne, kwaśne czy słone, które wynoszą lody na nowy poziom wielozmysłowego doświadczenia. Ich zaskakujący smak, wygląd, a także ciekawa struktura przyciąga klientów. Hitem są lody czarne z aktywnym węglem kokosowym, lody kwiatowe oraz lody o smaku solonych orzeszków. Świetną odmianą są natomiast lody rolowane, czyli lody tajskie, które zachwycają formą przygotowania i podania.
Więcej: >>Nowe smaki lodów – trendy<<

5. Freshpresso bar
Kawa zawsze się sprzedaje! Hitem ostatnich miesięcy jest matcha latte, czyli najzdrowsza herbata świata z dodatkiem puszystej, mlecznej pianki. Świetnie sprzedaje się również kawa wegańska na bazie mleka sojowego, ryżowego, owsianego, kokosowego lub migdałowego. Ogromny potencjał ma także smakowa kawa mrożona. Wyśmienicie smakuje na przykład kawa z sokiem pomarańczowym, tzw. freshpresso. Ambitni mogą także podawać kawę cold brew. W przeciwieństwie do jej mrożonych odpowiedniczek parzy się ją „na zimno” metodą tzw. macerowania. Napój podaje się na zimno bez dodatków lub z odrobiną cukru albo mleka. Znakomicie orzeźwia!
Więcej:>> Orzeźwiające napoje na lato – trendy!
6. Mini pączkarnia
Nie ma mocnego, którego nie skusiłby zapach świeżych pączków! Kochają je zarówno dzieci, jak i dorośli, którzy z przyjemnością zajadają się nimi w plenerze. Hitem są mini pączki sprzedawane na wagę, ale świetnie sprzedają się także pączki tradycyjne z różą, jakie znamy z dzieciństwa. Nowością są pączki-kanapki wypełnione bitą śmietaną z mascarpone i świeżymi owocami, pączki finger doughnuts o podłużnym kształcie albo cronuts, czyli hybrydy pączka i croissanta. Pychota!
7. Samoobsługowy bar piwny
Można postawić na tradycyjny bar z piwem lanym z kega lub zainwestować w automatyczny bar z samoobsługowymi kranami. Zaletą tego rozwiązania jest to, że klient leje do kufla, co chce i ile chce – bez kolejek i bez barmana. Automatyczny bar to rząd kraników z ekranami, na których wyświetlone jest informacja o rodzaju piwa, pojemności i cenie. Pod ekranami znajdują się czujniki do zbliżenia specjalnej karty, która uruchamia „automatycznego barmana” do płatności. Oczywiście automat dostosowany jest do nalewania różnych rodzajów trunków. Sprawdzi się na przykład do prosecco lub białego wina, co spodoba się paniom.

8. Chrupkarnia
Kto w plenerze nie lubi chrupać słonych przekąsek? Maszyny do prażenia tych smakołyków są stosunkowo tanie, więc bardzo szybko się zwracają. Zawsze świetnie sprzedają się prażone orzeszki, popcorn i nachosy. Najczęściej zestawia się je także z maszynami do waty cukrowej, do których ustawiają się długie kolejki dzieci. Takie punkty świetnie sprawdzają się latem nie tylko na festynach, ale także w parkach miejskich, nad jeziorem lub w miejscu organizacji letnich kin plenerowych.
9. Bar sałatkowy
Świetna alternatywa dla letnich budek z kebabem, hamburgerami i innym fast-foodowym jedzeniem. Lekkie i kolorowe sałatki na wynos to propozycja na zdrowy wakacyjny lunch. W ofercie barów sałatkowych znajdują się propozycje z kawałkami mięsa, z kaszą, sałatki owocowe i wiele innych. Hitem są sałatki warstwowe podawane w słoikach! Na dno słoika wlewa się sos, następnie umieszcza w nim składniki twardsze, np. kaszę, makaron lub chrupkie warzywa. Następnie układa się dodatki bardziej delikatne, które nie powinny stykać się z sosem, a na samą górę słoika wkłada garść sałaty, szpinaku lub innej zieleniny. Wyglądają i smakują obłędnie!
10. Letnia zupiarnia
Zupa tylko zimą? Niekoniecznie! Dla wielu osób zupy stanowią nową jakość street foods. Zupy z zupiarni są gęste, pożywne, bajecznie kolorowe, wypełnione niebanalnymi dodatkami! Ich oferta jest bardzo szeroka i skierowana do każdego! Większości zupiarni przyświecają szczytne idee. Do swoich dań stosują naturalne składniki, bez utwardzanych tłuszczy i ulepszaczy. Serwowane zupy są codziennie świeżo warzone. Zupy na wynos pakowane są najczęściej w specjalne papierowe pojemniki lub w szklane słoiki. Hitem do zup na wynos są wypiekane na miejscu jadalne kubki. To może być ciekawy pomysł na biznes!

Dodaj komentarz